Autor |
Wiadomość |
BQB
Gość
|
2010-07-08, 22:35 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: | http://www.tvn24.pl/0,1664114,0,1,tir-zabil-dziecko-i-ojca,wiadomosc.html
"Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 6 w Pogorzelicach (woj.
Pomorskie). W skutek uderzenia TIR-a w samochód osobowy, zginął kierowca
renault megane i dziecko...
|
http://www.elblag24.pl/elblag,smiertelne_zderzenie_w_bogaczewie,26649,0,0,0.html
http://www.portel.pl/artykul.php3?i=43876
to ten sam wypadek, gość nie szalał, nie gonił, tylko stał spokojnie i
czekał, a tu takie coś się przytrafiło.
|
|
|
|
Reklamy
|
|
DoQ
Gość
|
2010-07-08, 22:44 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: | http://www.portel.pl/artykul.php3?i=43876
to ten sam wypadek, gość nie szalał, nie gonił, tylko stał spokojnie i
czekał, a tu takie coś się przytrafiło.
|
Głupie bezmózgie chuje...
Dwa lata temu też straciłem samochód (choc na szczescie tylko samochod),
bo debilowi w ciężarowym wydawało się że jak jest mokro to się zatrzyma
ciężarówką w miejscu. Gdybym wyprzedził wczesniej Golfa w ktorym kobita
wiozła niemowlaka na tylnym fotelu, to dzieciaka prawdopodobnie by juz
nie bylo...
Pozdrawiam
Paweł
|
|
|
|
mw
Gość
|
|
|
|
Gabriel 'wilk
Gość
|
2010-07-09, 05:14 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: |
Wszystko fajnie ale skoro kierowca TIRa zjechal na pas w przeciwnym kierunku to czemu meganka stoi
na niewlasciwym dla siebie pasie(stoi na lewym i to za podwojna linia ciagla) a TIR na wlasciwym
czyli swoim pasie - tak to wynika ze zdjecia? Jedyne co mi przychodzi do glowy to albo blad pismaka
w art. i to kierowca megi spowodowal dzwon albo chcial ominac/objechac TIRa i zmienil pas tylko
jakim cudem TIR jest na swoim pasie i to caly zestaw? Moze ktos majakis pomysl zakladajac, ze
zdjecie jest poprawnie zamieszczone a nie odwrotnie(odbicie)?
Zdjęcie jest zrobione po akcji strażaków, mogli już zepchnąć wraki z
drogi.
TIRa a wlasciwie caly zestaw? |
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
|
|
|
|
Gabriel 'wilk
Gość
|
2010-07-09, 05:21 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: | Gabriel 'wilk' <gglab> writes:
Wszystko fajnie ale skoro kierowca TIRa zjechal na pas w przeciwnym
kierunku to czemu meganka stoi na niewlasciwym dla siebie pasie(stoi
na lewym i to za podwojna linia ciagla) a TIR na wlasciwym czyli swoim
pasie - tak to wynika ze zdjecia? Jedyne co mi przychodzi do glowy to
Ok. 22 sekundy na filmie widac slady wypadku na jezdni na przeciwnym
pasie niz ten, na ktorym stoja pojazdy. Widac juz po zderzeniu
przenioslo je na przeciwny pas.
Masz racje, albo je jakos przeciagnieto na drugi pas albo jak pisal kolega TIR wracajac na swoj pas |
zabraj ze soba meganke
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
|
|
|
|
wchpikus
Gość
|
2010-07-09, 07:21 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Witam!
Dokladnie, nie rozumiem kierowcow ciezarowek.
Tez ostatnio stracilem tyl samochodu.
Podejrzewam ze kierowca albo gadal przez telefon, albo siegal po cos,
albo po prostu nie patrzyl na mnie i na to co sygnalizuje, tylko gdzies
do przodu, nade mna.
Po hamowaniu z mojej strony zdziwil sie, ze wjechal mi w tyl:(
I do tego debil nie przyjal mandatu, narazajac mnie na czekanie z
wyplata odszkodowania. A auto stoi i nie mozna nic robic...
Rutyna, mam nadzieje ze kiedys trafi na walec, i niech sobie wjezdza w
tyl...
|
|
|
|
Karolek
Gość
|
2010-07-09, 07:29 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: | Witam!
Dokladnie, nie rozumiem kierowcow ciezarowek.
Tez ostatnio stracilem tyl samochodu.
|
Jak pojezdzisz tyle godzin co oni to moze zrozumiesz.
Bo czas pracy kierowcy to fikcja.
--
Karolek
|
|
|
|
wchpikus
Gość
|
2010-07-09, 07:42 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Witam!
Cytat: | Jak pojezdzisz tyle godzin co oni to moze zrozumiesz.
Bo czas pracy kierowcy to fikcja.
|
Ale to nie zwalnia ich od myslenia.
|
|
|
|
Karolek
Gość
|
2010-07-09, 07:43 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: | Witam!
Jak pojezdzisz tyle godzin co oni to moze zrozumiesz.
Bo czas pracy kierowcy to fikcja.
Ale to nie zwalnia ich od myslenia.
|
Ciezko sie mysli jak sie mozg ze zmeczenia wylaczy.
--
Karolek
|
|
|
|
Gabriel 'wilk
Gość
|
2010-07-09, 07:52 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
|
|
|
|
Gabriel 'wilk
Gość
|
2010-07-09, 07:57 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: |
Witam!
Dokladnie, nie rozumiem kierowcow ciezarowek.
Tez ostatnio stracilem tyl samochodu.
Jak pojezdzisz tyle godzin co oni to moze zrozumiesz.
Bo czas pracy kierowcy to fikcja.
A kto mu kazal tyle godzin za kolkiem siedziec i kombinowac z tachografem? |
Inni by tez chcieli pracowac wiecej aby wiecej zarobic ale jest pr. pracy (przepisy) i nawet nikt w
biurze czy na hali nie pracuje tyle co mistrz prowadzacy TIRa bo musi zarobic a na dodatek okrasc
pracodawce sprzedajac "oszczednosci"
Wiec albo sie godzi na lamanie prawa i zarabia duzo wiecej kasy i odpowiada za "dzwon" albo go
przestrzega (prawo) i zarabia mniej, ale to nadal jego wybor i jak kogos zabije czy okaleczy to
wlasnie on jest za to odpowiedzialny
ps. wiem ze niektore przepisy sa niezyciowe ale to nie zwalnia od ich przestrzegania
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
|
|
|
|
Massai
Gość
|
2010-07-09, 08:00 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: |
[...]
Aż dziw że ta panda to taki bezpieczny samochodzik. W sumie jak ja
wyciągnęli, to potłuczona i podrapana - ale nic więcej. Szczęście
w nieszczęściu miała. A jechała naprawdę szybko.
a trzeba było ją do lasu i jeszcze wpdol spuścic zeby nie
zapomniała za szybko tej lekcji ...
W sumie ciekawe co ona sądzi o wypadku i całej takiej sytuacji.
Bo znam trochę ludzi którzy uczestniczyli, czy nawet spowodowali
dzwony (w przypadku jednej stłuczki to znam nawet obu uczestników,
którzy się na wzajem nie znali) i jedna rzecz jest dla wszystkich
wspólna - to nie była ich wina.
|
Pierwsze słowa to były "jak by mi ustąpił to bym sie zmieściła". Potem
zaczęła trochę histeryzować, że ją zwolnią.
Zgrabna, ładna, tleniona blondzia, w eleganckim kostiumie, i kilogramem
tapety...
--
Pozdro
Massai
|
|
|
|
Karolek
Gość
|
2010-07-09, 08:11 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: | Jak pojezdzisz tyle godzin co oni to moze zrozumiesz.
Bo czas pracy kierowcy to fikcja.
A kto mu kazal tyle godzin za kolkiem siedziec i kombinowac z tachografem?
|
No wlasnie kto?
Cytat: | Inni by tez chcieli pracowac wiecej aby wiecej zarobic ale jest pr.
pracy (przepisy) i nawet nikt w biurze czy na hali nie pracuje tyle co
mistrz prowadzacy TIRa bo musi zarobic a na dodatek okrasc pracodawce
sprzedajac "oszczednosci"
Wiec albo sie godzi na lamanie prawa i zarabia duzo wiecej kasy i
odpowiada za "dzwon" albo go przestrzega (prawo) i zarabia mniej, ale to
nadal jego wybor i jak kogos zabije czy okaleczy to wlasnie on jest za
to odpowiedzialny
ps. wiem ze niektore przepisy sa niezyciowe ale to nie zwalnia od ich
przestrzegania
|
Malo wiesz o tym biznesie.
I nie to zebym bronil kierowcow, ale czasem to troche inaczej wyglada
niz to co ci mas media przekaza w postaci kolejnego wypadku TIRa...
--
Karolek
|
|
|
|
Krzysiek Kielczewski
Gość
|
2010-07-09, 08:20 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: | Wszystko fajnie ale skoro kierowca TIRa zjechal na pas w przeciwnym kierunku to czemu meganka stoi
na niewlasciwym dla siebie pasie(stoi na lewym i to za podwojna linia ciagla) a TIR na wlasciwym
czyli swoim pasie - tak to wynika ze zdjecia? Jedyne co mi przychodzi do glowy to albo blad pismaka
w art. i to kierowca megi spowodowal dzwon albo chcial ominac/objechac TIRa i zmienil pas tylko
jakim cudem TIR jest na swoim pasie i to caly zestaw? Moze ktos majakis pomysl zakladajac, ze
zdjecie jest poprawnie zamieszczone a nie odwrotnie(odbicie)?
Zdjęcie jest zrobione po akcji strażaków, mogli już zepchnąć wraki z
drogi.
TIRa a wlasciwie caly zestaw?
|
A co, mieli go zostawić do przyszłych wakacji?
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
|
|
|
|
Gabriel 'wilk
Gość
|
2010-07-09, 08:25 Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 |
|
Cytat: | Malo wiesz o tym biznesie.
I nie to zebym bronil kierowcow, ale czasem to troche inaczej wyglada
niz to co ci mas media przekaza w postaci kolejnego wypadku TIRa...
Mam 2 kolegow co jedzili TIRami przez ladnych kilka lat i sami zrezygnowali z tej pracy bo chca zyc |
i nikogo nie zabic na trasie.
Teraz jezdza nadal ciezarowkami ale w firmach ktore nie zmuszaja kierowcy do latania przez pol
europu bez przerw tylko u przewoznikow obslugujacych rejon max dwoch woj. slaskie/malopolskie.
Kasa mniejsza ale i w domu normalnie sa dla zony i dzieci a i zdrowie lepsze bo mozna sie wyspac,
normalne godziny pracy i nikogo nie zabija przez zasniecie/prochy/itp.
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
|
|
|
|