Hej! Jak to się mówi - uczcie się na cudzych, a nie swoich błędach
No to teraz macie okazje uczyć się na moich! Jak wracałam z pracy przez las, wjechałam w dziurę w drodze (taki super asfalt mamy!) i rozwaliłam pół przedniego zawieszenia. Samochód unieruchomiony, a ja nie mam numeru na żadną autopomoc. Internetu też, bo kilka dni temu rozwaliłam mój "normalny" telefon i teraz chodzę z zabytkiem bez neta... Czekałam pół godziny aż ktoś przejedzie. Pan, który się zatrzymał dał mi właśnie ten gadżet - wizytówkę do chłopaków z
https://www.pomoc-drogowa-szczecin.pl/ i takiego gadżetu już nigdy nie zabraknie w moim aucie!
2018-04-18, 23:48 Gadżet bardzo prosty, a potrzebny 
