Osoby, które planują kupno nowego samochodu, biorą pod uwagę wiele czynników. Dla jednych najważniejsze są osiągi, dla innych niskie koszty eksploatacji, niektórzy kierują się przede wszystkim aspektami wizualnymi.
Państwo Joanna i Dawid Kolorz z pewnością wzięli pod uwagę te wszystkie cechy, kiedy decydowali się na zakup modelu Chevrolet Cruze. Jednym z dużych atutów omawianego pojazdu jest również jego przestronne wnętrze, jednak wybierając Chevroleta na początku ubiegłego roku państwo Kolorz nie spodziewali się raczej, jak bardzo przydatna okaże się ta przestrzeń i wygoda już kilkanaście miesięcy później.
5 czerwca nad ranem pani Joanna poczuła, że zaczyna rodzić. Obudziła więc męża i od razu udali się do szpitala w Wodzisławiu Śląskim. Pod szpitalem pan Dawid poszedł po wózek, aby zawieźć żonę do środka.
Kiedy wrócił, w samochodzie zastał już dwie osoby: mały Tomek postanowił nie czekać na tatę i zadecydował, że wnętrze Chevroleta Cruze jest wystarczająco wygodne, żeby właśnie tam się urodzić.
„Testowaliśmy naszego Cruze'a w różnych warunkach i nigdy nas nie zawiódł. Nie sądziliśmy jednak, że przetestujemy go w aż tak ekstremalny sposób. Na szczęście okazało się, że w tym przypadku też się sprawdził - powiedział Dawid Kolorz.
Chevrolet z tej niecodziennej okazji przygotował dla małego Tomka prezent. Dziś w siedzibie dealera Fijałkowski w Rybniku, gdzie państwo Kolorz kupili swojego Cruze'a, rodzina otrzymała fotelik samochodowy, w którym Tomek będzie mógł bezpiecznie podróżować.
Fotelik przekazała Justyna Hozer, kierownik działu sprzedaży Chevroleta w firmie Fijałkowski.
"To pierwszy taki przypadek w historii naszej firmy. Mamy nadzieję, że w związku w tym wyjątkowym miejscem narodzin mały Tomek również w przyszłości będzie się tak dobrze czuł w każdym Chevrolecie, jak w Cruzie rodziców - powiedział Grzegorz Melka, dyrektor firmy Fijałkowski.