Strona główna forum » Dyskusje o motocyklach » no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistĹĄ...

no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistĹĄ...

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Autor Wiadomość
marko1a
Gość







Post2010-09-24, 11:17    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
idź dalej wymyślać jakiemuś krawężnikowi. zaparkuj wcześniej jednośladem
przy ciągłej, szybciej może się zjawią, a Tobie łatwiej będzie wyjaśnić o
co Masz pretensje do Twórców przepisów.

Nie odpowiedziałeś na temat "wielośladowego motocykla"

Marek
Reklamy
gildor
Gość







Post2010-09-24, 11:20    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyk listą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

idź dalej wymyślać jakiemuś krawężnikowi. zaparkuj wcześniej
jednośladem przy ciągłej, szybciej może się zjawią, a Tobie łatwiej
będzie wyjaśnić o co Masz pretensje do Twórców przepisów.

Nie odpowiedziałeś na temat "wielośladowego motocykla"

nie widzę pytania.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
marko1a
Gość







Post2010-09-24, 11:26    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

idź dalej wymyślać jakiemuś krawężnikowi. zaparkuj wcześniej jednośladem
przy ciągłej, szybciej może się zjawią, a Tobie łatwiej będzie wyjaśnić
o co Masz pretensje do Twórców przepisów.

Nie odpowiedziałeś na temat "wielośladowego motocykla"

nie widzę pytania.

Przecież cały czas piszę o tym i ci podsuwam podpowiedzi "jeżeli" oraz
"wielośladowych" a nawet już wyjasniłem że motocykl nie jest wielośladem ty
skrzętnie wymijasz się z odpowiedzi.
Więc co? Przeczytam "przepraszam"?


Marek
gildor
Gość







Post2010-09-24, 11:30    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyk listą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

idź dalej wymyślać jakiemuś krawężnikowi. zaparkuj wcześniej
jednośladem przy ciągłej, szybciej może się zjawią, a Tobie łatwiej
będzie wyjaśnić o co Masz pretensje do Twórców przepisów.

Nie odpowiedziałeś na temat "wielośladowego motocykla"

nie widzę pytania.

Przecież cały czas piszę o tym i ci podsuwam podpowiedzi "jeżeli" oraz
"wielośladowych" a nawet już wyjasniłem że motocykl nie jest wielośladem
ty skrzętnie wymijasz się z odpowiedzi.

pytanie kończy się pytajnikiem. znakiem zapytania. o co pytasz?

Cytat:
Więc co? Przeczytam "przepraszam"?

za co?

Art. 2. 45. motocykl - pojazd samochodowy jednośladowy lub z bocznym
wózkiem - _wielośladowy_;



--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
marko1a
Gość







Post2010-09-24, 11:34    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Art. 2. 45. motocykl - pojazd samochodowy jednośladowy lub z bocznym
wózkiem - _wielośladowy_;

No to ci przecież napisałem że jednośladowym z drobnym wyjątkiem a ty mi tu
znowu kopiuj wklej z wikipedii.

Marek
marko1a
Gość







Post2010-09-24, 11:39    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
pytanie kończy się pytajnikiem. znakiem zapytania. o co pytasz?


Cytuję:

"Jest tam magiczne słowo "jeżeli". Wiesz co to oznacza?
Mowa jest o motocyklu który może bez problemu ominąć ten pojazd bez
konieczności najechania na podwójną linię"

Nadal wymigujesz się odpowiedzi.
Naprawdę tak głupio jest ci się przyznać że nie zrozumiałeś tego co wkleiłeś
z wikipedii?

Marek
gildor
Gość







Post2010-09-24, 11:43    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyk listą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:

pytanie kończy się pytajnikiem. znakiem zapytania. o co pytasz?

Cytuję:

"Jest tam magiczne słowo "jeżeli". Wiesz co to oznacza?

wiem, i wyjaśniłem, bo Ty nie wiesz czego dotyczy.

Cytat:
Mowa jest o motocyklu który może bez problemu ominąć ten pojazd bez
konieczności najechania na podwójną linię"

ten pojazd (wielośladowy) nie może zatrzymać się przy ciągłej. end of
story. nie wiem czego nie rozumiesz.

Cytat:
Nadal wymigujesz się odpowiedzi.

k***wa, ale na jakie pytanie?!

Cytat:
Naprawdę tak głupio jest ci się przyznać że nie zrozumiałeś tego co
wkleiłeś z wikipedii?

hipokryta. nie, mi jest łatwo to zrozumieć, czego nie mogę powiedzieć o
Tobie.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
marko1a
Gość







Post2010-09-24, 11:54    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
wiem, i wyjaśniłem, bo Ty nie wiesz czego dotyczy.

No to nie wiem co wiesz bo to co wkleiłeś z wikipedii:

"Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
4. na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych,
jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do
najeżdżania na tę linię"

Oznacza tyle że nie wolno ci zatrzymać _DOWOLNEGO_ pojazdu na jezdni wzdłuż
linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych ale tylko wtedy gdy
zatrzymanie tegopojazdu będzie zmuszało kierujących innymi pojazdami
_WIELOŚLADOWYMI_ czyli nie jednośladowego motycykla (z wyjątkiem motocykla
z przyczepką o czym wspominałem)
do najechania na tę linię.

Czyli że jeżeli jedzie za mną tylko motocykl to wolno mi się zatrzymać
samochodem. Tak samo wolno mi się zatrzymać jeżeli będzie wystarczająco dużo
miejsca tak aby nawet dowolny wieloślad (nie motocykl) mógł mnie ominąć bez
konieczności najeżdżania na linię.

Czy to jest takie trudne do pojęcia?


Marek
gildor
Gość







Post2010-09-24, 11:58    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyk listą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:


wiem, i wyjaśniłem, bo Ty nie wiesz czego dotyczy.

No to nie wiem co wiesz bo to co wkleiłeś z wikipedii:

"Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
4. na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych,
jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do
najeżdżania na tę linię"

Oznacza tyle że nie wolno ci zatrzymać _DOWOLNEGO_ pojazdu na jezdni
wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych ale tylko
wtedy gdy zatrzymanie tegopojazdu będzie zmuszało kierujących innymi
pojazdami _WIELOŚLADOWYMI_ czyli nie jednośladowego motycykla (z
wyjątkiem motocykla z przyczepką o czym wspominałem)
do najechania na tę linię.

Czyli że jeżeli jedzie za mną tylko motocykl to wolno mi się zatrzymać
samochodem. Tak samo wolno mi się zatrzymać jeżeli będzie wystarczająco
dużo miejsca tak aby nawet dowolny wieloślad (nie motocykl) mógł mnie
ominąć bez konieczności najeżdżania na linię.

Czy to jest takie trudne do pojęcia?

no, jak patrze na Twoje rozumienie tego pkt. paragrafu, to tak. nawet
bardzo dla Ciebie. przykro mi. i skończ już. masz kłopot i na tym
poprzestańmy. parkuj gdzie chcesz. to kosztuje tylko stówke wg
taryfikatora, wiec zapewne z głodu nie umrzesz.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
marko1a
Gość







Post2010-09-24, 12:03    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
no, jak patrze na Twoje rozumienie tego pkt. paragrafu, to tak. nawet
bardzo dla Ciebie. przykro mi. i skończ już. masz kłopot i na tym
poprzestańmy. parkuj gdzie chcesz. to kosztuje tylko stówke wg
taryfikatora, wiec zapewne z głodu nie umrzesz.

Są trzy możliwości:
1. Masz poważne problemy z rozumieniem pisanego tekstu.
2. Jesteś osobą która uważa się że zawsze ma rację nawet gdy tej racji nie
ma.
3. Osobowość nie pozwala ci przyznać się do błędu, jest to
charakterystyczna cecha osób wychowanych i wyuczonych w duchu "wyścigu
szczurów"


Marek
gildor
Gość







Post2010-09-24, 12:09    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyk listą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:


no, jak patrze na Twoje rozumienie tego pkt. paragrafu, to tak. nawet
bardzo dla Ciebie. przykro mi. i skończ już. masz kłopot i na tym
poprzestańmy. parkuj gdzie chcesz. to kosztuje tylko stówke wg
taryfikatora, wiec zapewne z głodu nie umrzesz.

Są trzy możliwości:
1. Masz poważne problemy z rozumieniem pisanego tekstu.
2. Jesteś osobą która uważa się że zawsze ma rację nawet gdy tej racji
nie ma.
3. Osobowość nie pozwala ci przyznać się do błędu, jest to
charakterystyczna cecha osób wychowanych i wyuczonych w duchu "wyścigu
szczurów"

to ja mam prośbę już na zupełny koniec. wydrukuj sobie przedostatniego
swojego posta, idź do... gdzie tam sobie chcesz, do WORD do dowolnego
policjanta drogówki, etc, i udowodnij mi, że masz rację, ok? tylko
proszę, wydrukuj to, co napisałeś i pokaż panu. rozmowe nagraj,
pośmiejemy się wszyscy.

EOT

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Monster
Gość







Post2010-09-24, 12:11    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyk listą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Czyli że jeżeli jedzie za mną tylko motocykl to wolno mi się zatrzymać
samochodem. Tak samo wolno mi się zatrzymać jeżeli będzie wystarczająco
dużo miejsca tak aby nawet dowolny wieloślad (nie motocykl) mógł mnie
ominąć bez konieczności najeżdżania na linię.
pod słowem wielosladowy w tym przypadku każdy Normalny człowiek rozumie

POJAZD i tyle.
Cytat:
Czy to jest takie trudne do pojęcia?
KU.. czyli jak jadę solo możesz stawać, jak z wozem to już nie?

Czyli jak horyzont jest czysty mozesz stawac w poprzek?


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
marko1a
Gość







Post2010-09-24, 12:15    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:
Są trzy możliwości:
1. Masz poważne problemy z rozumieniem pisanego tekstu.
2. Jesteś osobą która uważa się że zawsze ma rację nawet gdy tej racji
nie ma.
3. Osobowość nie pozwala ci przyznać się do błędu, jest to
charakterystyczna cecha osób wychowanych i wyuczonych w duchu "wyścigu
szczurów"

to ja mam prośbę już na zupełny koniec. wydrukuj sobie przedostatniego
swojego posta, idź do... gdzie tam sobie chcesz, do WORD do dowolnego
policjanta drogówki, etc, i udowodnij mi, że masz rację, ok? tylko proszę,
wydrukuj to, co napisałeś i pokaż panu. rozmowe nagraj, pośmiejemy się
wszyscy.

Moja diagnoza twojego przypadku to nr 1 z wytypowanych możliwości.
Ale przyznaj się, głupio ci będzie jak się będziemy śmiali z ciebie...


Marek
Mariusz Kruk
Gość







Post2010-09-24, 12:17    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistš... Odpowiedz z cytatem
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "marko1a"
Cytat:
Czyli że jeżeli jedzie za mną tylko motocykl to wolno mi się zatrzymać
samochodem.

Bzdura.


--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\
..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\.
\.http://epsilon.eu.org/\.\
..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.
gildor
Gość







Post2010-09-24, 12:17    Re: no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyk listą... Odpowiedz z cytatem
Cytat:


Są trzy możliwości:
1. Masz poważne problemy z rozumieniem pisanego tekstu.
2. Jesteś osobą która uważa się że zawsze ma rację nawet gdy tej
racji nie ma.
3. Osobowość nie pozwala ci przyznać się do błędu, jest to
charakterystyczna cecha osób wychowanych i wyuczonych w duchu
"wyścigu szczurów"

to ja mam prośbę już na zupełny koniec. wydrukuj sobie przedostatniego
swojego posta, idź do... gdzie tam sobie chcesz, do WORD do dowolnego
policjanta drogówki, etc, i udowodnij mi, że masz rację, ok? tylko
proszę, wydrukuj to, co napisałeś i pokaż panu. rozmowe nagraj,
pośmiejemy się wszyscy.

Moja diagnoza twojego przypadku to nr 1 z wytypowanych możliwości.
Ale przyznaj się, głupio ci będzie jak się będziemy śmiali z ciebie...

jak przyniesiesz mi interpretację Twojego posta i ją pokażesz, to się
chetnie z siebie posmieję. ale obawiam się, że tego nie zrobisz, bo
będzie Ci wstyd.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
Strona główna forum » Dyskusje o motocyklach » no i zdzwoniĹ?em siÄ? z motocyklistĹĄ...
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!