Autor |
Wiadomość |
bratPit[pr]
Gość
|
2010-04-06, 09:00 gryzon pod maska...sic! |
|
Witajcie,
wsiadam sobie dziÅ› do auta odpalam a tutaj zonk! auto pali na 3 cylindry
wrr,
myślę sobie, świece prawie nowe, kable niedawno zmieniane, check się nie
świeci więc pewnie DIS padł :/
zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych,
brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek wygłuszenia
pod maskÄ…,
muszę jeszcze zobaczyć dokładnie czy innych strat nie ma, bo jak mi toto coś
żarłocznego zjadło jakąś wiązkę przewodów to się na prawdę zdenerwuję,
no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści kota?
OIDP?
jakieś inne pomysły?
dzięki za porady,
brat
|
|
|
|
Reklamy
|
|
to
Gość
|
2010-04-06, 09:10 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych,
brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek
wygłuszenia pod maską,
|
Myślę, że to mógł być tapir. Albo kot neeliksa.
--
cokolwiek
|
|
|
|
MadMan
Gość
|
2010-04-06, 09:10 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści kota?
|
Żywy kot działa lepiej :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
|
|
|
|
bratPit[pr]
Gość
|
2010-04-06, 09:20 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści
kota?
Żywy kot działa lepiej
|
hmm, wiesz, może i nie jestem miłośnikiem zwierzaków, ale żywego kota bym
nie miał serca pod maską wozić
brat
|
|
|
|
Pan Piskorz
Gość
|
2010-04-06, 09:20 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | ¯ywy kot dzia³a lepiej :)
|
Ale te¿ mu wyg³uszenie smakuje.
P.
|
|
|
|
bratPit[pr]
Gość
|
2010-04-06, 09:30 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych,
brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek
wygłuszenia pod maską,
Myślę, że to mógł być tapir. Albo kot neeliksa.
|
no, na diabła tasmańskiego nie wyglądało, odcisk zębów wygląda jak nakłucie
igłami
brat
|
|
|
|
to
Gość
|
2010-04-06, 09:30 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | hmm, wiesz, może i nie jestem miłośnikiem zwierzaków, ale żywego kota
bym nie miał serca pod maską wozić
|
A martwego?
--
cokolwiek
|
|
|
|
bratPit[pr]
Gość
|
2010-04-06, 09:40 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | hmm, wiesz, może i nie jestem miłośnikiem zwierzaków, ale żywego kota
bym nie miał serca pod maską wozić ;-)
A martwego?
|
również wolałbym uniknąć ze względów estetyczno- zapachowych,
brat
|
|
|
|
nom
Gość
|
2010-04-06, 09:40 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych,
brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek wygłuszenia
pod maskÄ…,
|
W jakim samochodzie?
U mnie w Fabii szczur przegryzł 1 przewód (w 3 mieiscach), i zjadł 10cmx10cm
wygłuszenia. Posypałem w środku trutkę na szczury (taka różowa w granulkach)
na drugi dzień rano patrzę i wszystko co ziarenka zjedzone. Już się więcej
nie pojawił. Trutka działa z opóźnieniem 2-3 dni.
|
|
|
|
bratPit[pr]
Gość
|
2010-04-06, 09:50 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych,
brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek wygłuszenia
pod maskÄ…,
W jakim samochodzie?
U mnie w Fabii szczur przegryzł 1 przewód (w 3 mieiscach), i zjadł
10cmx10cm wygłuszenia. Posypałem w środku trutkę na szczury (taka różowa w
granulkach) na drugi dzień rano patrzę i wszystko co ziarenka zjedzone.
Już się więcej nie pojawił. Trutka działa z opóźnieniem 2-3 dni.
|
Astra, a smakowały temu żarłokowi przewody Beru ale to raczej OT
parkuję w tym samym miejscu ze 4 lata i do dziś był spokój,
ZTCP w czasach kiedy pracowałem w serwisie, niektórzy klienci przyjeżdżali
czasem po kilka razy na serwis na odbudowÄ™/wymianÄ™ wiÄ…zek elektrycznych :/
brat
|
|
|
|
Katanka
Gość
|
2010-04-06, 10:10 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | Witajcie,
wsiadam sobie dziÅ› do auta odpalam a tutaj zonk! auto pali na 3
cylindry wrr,
|
U mnie w Mondeo pół roku temu kuna/kudy przeprowadziły dwa "ataki" i pożarły
około 15%-20% wygłuszacza. Pod maską znajdowałem tez sporo kości ptaków, piór,
jakis tarych kanapek - widocznie sobie znosiły tam i jadły w ciepełku. W dziury
po wygłuszaczu wsadziłem sporo sierści od psa i się skończyło. Od pół roku nic
nie wlazło pod maskę.
U ojca w Outlanderze to samo - z akable sie nie chwytały, ale wygłuszacz jadły
namiętnie. Poradził sobie wsadzając pod maskę głośno tykający budzik i też od
tego czasu ma spokój sposoby sa rózne, wazne aby działało ...
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
|
|
|
|
MadMan
Gość
|
2010-04-06, 10:10 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści
kota?
Żywy kot działa lepiej :)
hmm, wiesz, może i nie jestem miłośnikiem zwierzaków, ale żywego kota bym
nie miał serca pod maską wozić
|
Wystarczy go trzymać w okolicach samochodu parkującego.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
|
|
|
|
bratPit[pr]
Gość
|
2010-04-06, 10:20 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | parkuję w tym samym miejscu ze 4 lata i do dziś był spokój,
Może ktoś chce parkować na Twoim miejscu?
|
wisisz mi butelkÄ™ 'Kubusia' za czyszczenie monitora :D
brat
|
|
|
|
Krzysztof 45
Gość
|
2010-04-06, 10:20 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | parkuję w tym samym miejscu ze 4 lata i do dziś był spokój,
Może ktoś chce parkować na Twoim miejscu? |
--
Krzysiek
|
|
|
|
marjan
Gość
|
2010-04-06, 10:30 Re: gryzon pod maska...sic! |
|
Cytat: | Witajcie,
wsiadam sobie dziÅ› do auta odpalam a tutaj zonk! auto pali na 3 cylindry
wrr,
myślę sobie, świece prawie nowe, kable niedawno zmieniane, check się nie
świeci więc pewnie DIS padł :/
zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych,
brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek
wygłuszenia pod maską,
muszę jeszcze zobaczyć dokładnie czy innych strat nie ma, bo jak mi toto
coś żarłocznego zjadło jakąś wiązkę przewodów to się na prawdę zdenerwuję,
no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści
kota? OIDP?
jakieś inne pomysły?
dzięki za porady,
brat
|
A sprawdzałeś czy sonda lambda cała?
Może ktoś Ci chciał ją odpiąć, a dla niepoznaki ponadgryzał przewody i
wygłuszenie, żebyś się nie skroił.
BP, NMSP
--
Pozdrawiam serdecznie, Fiat Punto mk1 '99
Mariusz [marjan] Morycz Uniden 520 + President Indiana
(e-mail bez cyferek)
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++
|
|
|
|