Autor |
Wiadomość |
karamba
Gość
|
2010-05-06, 19:09 Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
usiłuję wybrać auto - kryteria:
- diesel (ekonomia użytkowania)
- nie za małe
- nowe (najkorzystniejsze warunki kredytowe, spokój z ukrytymi
niespodziankami)
- coś co sprzedać się da
- coś co się 'nie psuje' (marzeniem byłaby honda5d, czy 'chociaż' mazda3
.... ale boję się tak wysokiego kredytu na auto)
- cena: 50 tyś
polecono mi Kia - ale boję się że to auto 'na całe życie' (nie sprzedam zbyt
łatwo ani zbyt korzystnie w razie potrzeby).
W jakim stanie będzie taki 'Kij' za 10 lat? (czy będzie lepszy od 17-letniej
hondy? :p (z takiej się przesiadam))
Nie wiem też, czy lepiej brać:
- pożyczkę gotówkową (ok12% - kredyt na firmę, mBank, tylko do 50 tyś), czy
też
- kredyt samochodowy (ok12%) Getin (dałoby radę powyżej 50tyś), czy też
- kredyt u dealera (11% w Kia (Santander)) na kwotę auta
co jest korzystniejsze kupując auto i z jakich względów?
|
|
|
|
Reklamy
|
|
Cavallino
Gość
|
2010-05-06, 19:54 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | usiłuję wybrać auto - kryteria:
- diesel (ekonomia użytkowania)
- nie za małe
- nowe (najkorzystniejsze warunki kredytowe, spokój z ukrytymi
niespodziankami)
- coś co sprzedać się da
- coś co się 'nie psuje' (marzeniem byłaby honda5d, czy 'chociaż' mazda3
... ale boję się tak wysokiego kredytu na auto)
- cena: 50 tyś
polecono mi Kia
|
I słusznie.
Takiego wyboru dokonałem 3 lata temu i jak na razie był to najlepszy wybór z
poprzednich kilkunastu (w tym kilku nowych).
Przez 3 lata jedyną awarię zafundował mi desperat, któremu tak się spieszyło
na światłach że ruszył od razu po zapaleniu zielonego, nie czekając aż
zrobią to samochody przed nim (ale nawet to Ceed zniósł dzielnie, tylko
zamek klapy nie bardzo chciał się zamknąć w sensie zgasić czujnik).
|
|
|
|
karamba
Gość
|
2010-05-06, 21:36 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | I słusznie.
Takiego wyboru dokonałem 3 lata temu i jak na razie był to najlepszy wybór
z poprzednich kilkunastu (w tym kilku nowych).
|
jednak ja solidność auta określam w dziesiątkach lat, nie w latach
dla mnie 3 lata to jest taki 'inicjalny' czas bezawaryjności - do tego czasu
nie powinno być nic.
potem przez kolejne 10 - zużycie bieżące - lecz bez istotnych awarii
awarie w moim poprzednim aucie pojawiły się po kilunastu latach (choć taka
solidna - dopiero po 17stu (w użytkowaniu mocno bez oszczędzania - i
'czerwone pole' bywało, nawet i 'odcięcia' się zdażyły)).
Interesowałyby mnie najgłówniej silnik oraz zawieszenie - czy nie są zbyt
wrażliwe w Kia'ch.
|
|
|
|
nom
Gość
|
2010-05-06, 21:54 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: |
Interesowałyby mnie najgłówniej silnik oraz zawieszenie - czy nie są zbyt
wrażliwe w Kia'ch.
|
To zależy od tak wielu czynników, że nawet jasnowidz Ci nie pomoże. :-)
Silnik - zależy czy przez te 10 lat przejedziesz 100tyś. czy może 500 tyś.
km, jaki olej będziesz stosował, technika jazdy.
Zawieszenie - zależy do dróg po jakich będziesz jeździł, techniki jazdy,
ilości km, itp.
|
|
|
|
karamba
Gość
|
2010-05-06, 22:00 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | km, jaki olej będziesz stosował, technika jazdy.
olej - najlpeszy |
drogi - najgorsze
technika jazdy - bez przegięć ale i bez cackania się
można - jak sam wskazujesz - porównać na kilometraż (lata były tutaj skrótem
myślowym - piszę na pms a nie na kobiety.pl :p) między autem innej
produkcji w podobnej półki
jasnowidze nie muszą się wypowiadać w wątku.
|
|
|
|
G
Gość
|
2010-05-07, 00:09 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: |
polecono mi Kia - ale boję się że to auto 'na całe życie' (nie sprzedam
zbyt łatwo ani zbyt korzystnie w razie potrzeby).
W jakim stanie będzie taki 'Kij' za 10 lat? (czy będzie lepszy od
17-letniej hondy? :p (z takiej się przesiadam))
|
Ja mam Ceeda SW od 2 lat, zrobiłem na razie tylko 50 tyś, ale generalnie nie
narzekam.
Nie psuje się, nie skrzypi przesadnie, dużo nie pali. Jedynie rudy go lubi
ale może w kolejnych rocznikach to poprawili.
W porownaniu do poprzednich aut jakimi jezdziłem to KIA wypada najlepiej pod
każdym względem w zasadzie.
Ja osobiście polecam.
Pozdros
G
|
|
|
|
Cavallino
Gość
|
2010-05-07, 01:54 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: |
I słusznie.
Takiego wyboru dokonałem 3 lata temu i jak na razie był to najlepszy
wybór z poprzednich kilkunastu (w tym kilku nowych).
jednak ja solidność auta określam w dziesiątkach lat, nie w latach
|
Dłużej Ci nikt nie powie a propos Ceeda, bo na rynku jest raptem dłużej o
1,5 roku.
Zresztą na 5-7 lat masz gwarancję jakby co.
Cytat: |
dla mnie 3 lata to jest taki 'inicjalny' czas bezawaryjności - do tego
czasu nie powinno być nic.
|
Między "nie powinno", a "nie ma" jest przepaść.
|
|
|
|
Marcin Jan
Gość
|
2010-05-07, 06:27 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: |
Nie wiem też, czy lepiej brać:
- pożyczkę gotówkową (ok12% - kredyt na firmę, mBank, tylko do 50 tyś),
czy też
- kredyt samochodowy (ok12%) Getin (dałoby radę powyżej 50tyś), czy też
- kredyt u dealera (11% w Kia (Santander)) na kwotę auta
co jest korzystniejsze kupując auto i z jakich względów?
TO akurat jest proste. Prosisz 3 x o symulację mnożysz liczbę rat razy |
ratę dodajesz extra opłaty (prowizja, opłata, etc). Od wyniku odjemujesz
cenę zakupu i masz jasność który kredyty jest najbardziej opłacalny.
pozdrawiam
marcin
|
|
|
|
gosmo
Gość
|
2010-05-07, 06:45 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | polecono mi Kia - ale boję się że to auto 'na całe życie' (nie sprzedam
zbyt łatwo ani zbyt korzystnie w razie potrzeby).
W jakim stanie będzie taki 'Kij' za 10 lat? (czy będzie lepszy od
17-letniej hondy? :p (z takiej się przesiadam))
|
Dlaczego kupujesz auto z myślą o tym, że chcesz je sprzedać, handlujesz
nimi? Uważasz, że dołożenie dziś np. 20-30 tyś. zł tylko po to, aby później
sprzedać drożej, sprawi, że zaoszczędzisz coś sprzedając swoje auto 10 lat
później 5 tyś. więcej? Imo, nie robiąc tak zostanie Ci 15-25 tyś. zł w
kieszeni U mnie podobna sytuacja, tyle, że w kwestii wyposażenia.
Wybrałem nowe auto z minimalnym pakietem (ale 4 poduchy, klima (pół)automat
i kilka niezbędnych rzeczy jest) i mi mówią, że wariat jestem, bo później mi
będzie trudno sprzedać auto. Jakie trudno? Jak dobrze wyposażone będą po
20tyś a ja swój pchnę za 15tyś., trudno nie będzie.
A za 50 tyś. to co będziesz miał w hondzie? Jazz? City? Bo na Adidasa 1.4
Base za mało. I będziesz tak samo zadowolony ze względów użyteczności jak z
np. Ceed?
|
|
|
|
Jacek
Gość
|
2010-05-07, 07:18 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | - coś co się 'nie psuje' (marzeniem byłaby honda5d, czy 'chociaż' mazda3
|
A co to za bzdury - myslenie typu "japonczyk albo smierc"..
O nowej mazdzie CX-7 Ci opowiem (takiej za 140 patykow)... - 40 000 km
przebiegu, 1 wlasciciel, wywalona uszczelka pod glowica
Naprawde nie rozumiem ludzie co to kochaja te tandetne plastiki
|
|
|
|
jz
Gość
|
2010-05-07, 07:54 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | 'czerwone pole' bywało, nawet i 'odcięcia' się zdażyły)).
|
co to takie ?
|
|
|
|
Jackare
Gość
|
2010-05-07, 07:54 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | usiłuję wybrać auto - kryteria:
- diesel (ekonomia użytkowania)
- nie za małe
- nowe (najkorzystniejsze warunki kredytowe, spokój z ukrytymi
niespodziankami)
- coś co sprzedać się da
- coś co się 'nie psuje' (marzeniem byłaby honda5d, czy 'chociaż' mazda3
... ale boję się tak wysokiego kredytu na auto)
- cena: 50 tyś
polecono mi Kia - ale boję się że to auto 'na całe życie' (nie sprzedam
zbyt łatwo ani zbyt korzystnie w razie potrzeby).
W jakim stanie będzie taki 'Kij' za 10 lat? (czy będzie lepszy od
17-letniej hondy? :p (z takiej się przesiadam))
Nie wiem też, czy lepiej brać:
- pożyczkę gotówkową (ok12% - kredyt na firmę, mBank, tylko do 50 tyś),
czy też
- kredyt samochodowy (ok12%) Getin (dałoby radę powyżej 50tyś), czy też
- kredyt u dealera (11% w Kia (Santander)) na kwotę auta
co jest korzystniejsze kupując auto i z jakich względów?
|
pomyśl też nad hyundai i30. To samo co ceed ale wykończone nieco lepszymi
materiałami w środku. Ceny różnią się niewiele albo wcale. Mam hyundaia od
nowości (getz) już 7 lat. Przejechane ok 120 tys i nic się nie dzieje. Do
tej pory jedynie wymina częsci eksploatacyjnych - w zeszłym roku tylne
amortyzatory i łącznik elastyczny wydechu. Całość kosztowała 600 zł.
Kupując nowe na wiele lat chyba bez sensu jest myśleć o sprzedawaniu. To
auto do skonsumowania. Sądząc po pozycji, marce i ekspansji koncernu hyundai
(a KIA należy do hyundaia) można sądzić że za 10 lat będą to (nadal)
popularne w Polsce samochody z opinią trwałych i niezawodnych i całą rzeszą
osób "wiernych" marce. IMHO będzie spokojnie do sprzedania. Za ile nie wiem.
Kula mi się stłukła.
--
Jackare
|
|
|
|
Robert Wicik
Gość
|
2010-05-07, 08:09 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | jednak ja solidność auta określam w dziesiątkach lat, nie w latach
dla mnie 3 lata to jest taki 'inicjalny' czas bezawaryjności - do tego
czasu nie powinno być nic.
potem przez kolejne 10 - zużycie bieżące - lecz bez istotnych awarii
awarie w moim poprzednim aucie pojawiły się po kilunastu latach (choć taka
solidna - dopiero po 17stu (w użytkowaniu mocno bez oszczędzania - i
'czerwone pole' bywało, nawet i 'odcięcia' się zdażyły)).
|
Hehe, takich aut to już nie ma. Takie auta były robione w latahc 90.
Obecnie musisz nastawić się na wizyty w serwisie podczas gwarancji, no i po
gwarancji.
|
|
|
|
Jakub Witkowski
Gość
|
2010-05-07, 08:27 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | O nowej mazdzie CX-7 Ci opowiem
|
Właśnie: o nowej...
Cytat: | Naprawde nie rozumiem ludzie co to kochaja te tandetne plastiki
|
A ludzie kochają stare, z pierwszą większą awarią w wieku lat 17-tu.
No i przenoszą tę miłość często bez refleksji. Ale to się skończy
niebawem, nawet chyba już się kończy.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
|
|
|
|
szerszen
Gość
|
2010-05-07, 08:36 Re: Kia - dobry zakup czy wtopa |
|
Cytat: | No i przenoszą tę miłość często bez refleksji. Ale to się skończy
niebawem, nawet chyba już się kończy.
|
z tego co slyszalem, to w przypadku mazdy juz sie skonczylo
|
|
|
|