Strona główna forum » Dyskusje o samochodach » 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielkie?

2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielkie?

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2, 3 ... 32, 33, 34  Następny
Autor Wiadomość
Irokez
Gość







Post2010-04-28, 18:30    2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielkie? Odpowiedz z cytatem
Witam.

Mam ochotę na zakup Audi A4 około 5 letniego (B7). W większości to kombi TDI
"w dizlu" Wink
Benzyn i jeszcze sedan jak palców u drwala po wypadku z piła tarczową.
O ile w tak malutkim autku kombi nie przeszkadza to pytanie o ten
nieszczesny silnik
Większość to te nieszczęsne pękające 2.0TDI z mielącymi się zębatkami pompy
oleju za w sumie kompletnie ponad 20 tyś za naprawę.

Sęk w tym, że większość opisów takich zgonów to u VW czytam po internecie..
Czy jest nadzieja że do Audi szedł lepszy sort? czy jednak jak już brać z
tym nieszczesnym TDI to tylko i wyłacznie 1.9 o ile nie trafię benzyny?
Wolałbym benzynę. Kilometrów duzo nie robię ale no takie silniki prawie nie
istnieją można powiedzieć.


Pozdrawiam.

--
Irokez
AR 156 2.4JTD
Reklamy
Janina Kolina
Gość







Post2010-04-28, 18:50    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielk ie? Odpowiedz z cytatem
Cytat:
"w dizlu" Wink

odpowiem tak:
nie znam 5latka, który by przetrwał...

jk
Irokez
Gość







Post2010-04-28, 19:00    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielk ie? Odpowiedz z cytatem

Cytat:
"w dizlu" ;)

odpowiem tak:
nie znam 5latka, który by przetrwał...

jeżeli zauważyłaś emotikon, to rozumiem że te silniki sie sypią?



Jesli nie.. jeszcze niedawno poprawiłem gościa to dostałem konkretne zjebki
od wielu osób za czepianiesie...

--
Irokez
Doby
Gość







Post2010-04-28, 19:00    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielkie? Odpowiedz z cytatem

Cytat:
"w dizlu" ;)

odpowiem tak:
nie znam 5latka, który by przetrwał...

ja mam 1.9 TDI 130KM i moj "przetrwal" juz ponad 6 lat -a nawet oleju nie
chce brac - tylko jezdzic i jezdzic
Waldek Godel
Gość







Post2010-04-28, 19:20    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielkie? Odpowiedz z cytatem


Cytat:
jeżeli zauważyłaś emotikon, to rozumiem że te silniki sie sypią?


nie, nie rozumiesz, to megatroll Kolina.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"
Diabełson
Gość







Post2010-04-28, 19:30    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii j est tak wielkie? Odpowiedz z cytatem


Cytat:
nie znam 5latka, który by przetrwał...



masz na myśli dzieci, które wyruchałaś?
Diabełson
Gość







Post2010-04-28, 19:30    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii j est tak wielkie? Odpowiedz z cytatem

Cytat:


jeżeli zauważyłaś emotikon, to rozumiem że te silniki sie sypią?


nie, nie rozumiesz, to megatroll Kolina.


megatroll? To zwykła podkurwiszmata panie Waldemarze
Czarek Daniluk
Gość







Post2010-04-28, 20:40    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii j est tak wielkie? Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Witam.

Mam ochotę na zakup Audi A4 około 5 letniego (B7). W większości to kombi
TDI "w dizlu" Wink
Benzyn i jeszcze sedan jak palców u drwala po wypadku z piła tarczową.
O ile w tak malutkim autku kombi nie przeszkadza to pytanie o ten
nieszczesny silnik
Większość to te nieszczęsne pękające 2.0TDI z mielącymi się zębatkami
pompy oleju za w sumie kompletnie ponad 20 tyś za naprawę.

Sęk w tym, że większość opisów takich zgonów to u VW czytam po internecie..
Czy jest nadzieja że do Audi szedł lepszy sort? czy jednak jak już brać
z tym nieszczesnym TDI to tylko i wyłacznie 1.9 o ile nie trafię benzyny?
Wolałbym benzynę. Kilometrów duzo nie robię ale no takie silniki prawie
nie istnieją można powiedzieć.

No niestety nie..i tylko można poczytać w necie.

Kolega z firmy kupił Jeep Compass - mający właśnie 2.0 TDI, no i długo
nie pojeździł - właśnie zmieliło zębatki, silnik do wymiany, kosztowało
go to około 7 czy 8kzł.

Koledzy którzy robią VAG ostatnio stwierdzili że 2,0 to straszny parch i
że pomału robi się z tego takie drugie 2,5 V6 TDI :)

Pozdrawiam !!
Jurand
Gość







Post2010-04-28, 21:40    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielk ie? Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Witam.

Mam ochotę na zakup Audi A4 około 5 letniego (B7). W większości to kombi
TDI "w dizlu" Wink
Benzyn i jeszcze sedan jak palców u drwala po wypadku z piła tarczową.
O ile w tak malutkim autku kombi nie przeszkadza to pytanie o ten
nieszczesny silnik
Większość to te nieszczęsne pękające 2.0TDI z mielącymi się zębatkami
pompy oleju za w sumie kompletnie ponad 20 tyś za naprawę.


Kup sobie 1.9 TDI. Za kilka stówek zrobisz sobie w nim 130 KM. Auto jeździ
wtedy odrobinę tylko gorzej, niż 2.0 TDI, ale jest już całkiem przyjemnym
wózkiem - szczególnie dynamika na 3 i 4 biegu zaskakuje in plus. Nie
będziesz musiał trząść się o pompę oleju i inne pierdoły.

Cytat:
Sęk w tym, że większość opisów takich zgonów to u VW czytam po
internecie..
Czy jest nadzieja że do Audi szedł lepszy sort? czy jednak jak już brać z
tym nieszczesnym TDI to tylko i wyłacznie 1.9 o ile nie trafię benzyny?
Wolałbym benzynę. Kilometrów duzo nie robię ale no takie silniki prawie
nie istnieją można powiedzieć.

Benzyna to tylko 1.8T.

Jurand.
Konrad L
Gość







Post2010-04-28, 23:10    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii j est tak wielkie? Odpowiedz z cytatem
A orientuje sie ktos czy ten nowy TDI 2.0 CR DPF 140 KM tez ma
zapewnione takie atrakcje w pakiecie? Czy moze sa to calkowicie inne
konstrukcje?

Pozdr.
Kuba (aka cita)
Gość







Post2010-04-29, 07:40    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielk ie? Odpowiedz z cytatem

Cytat:

"w dizlu" ;)

odpowiem tak:
nie znam 5latka, który by przetrwał...

ja mam 1.9 TDI 130KM i moj "przetrwal" juz ponad 6 lat -a nawet oleju
nie chce brac - tylko jezdzic i jezdzic


ale rozumiesz, ze pytanie jest o 2,0tdi a nie 1,9


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
Maciej Browarczyk
Gość







Post2010-04-29, 12:40    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii j est tak wielkie? Odpowiedz z cytatem


[cut]

5 letni to jest duza szansa trafic parcha z tym silnikiem. Jesli
niekoniecznie musi byc diesel wez benzyne 1.8T tak jak pisal Jurand.
Jesli jednak wolisz diesla to 1.9TDI 115KM, potwor to nie bedzie ale
chiptuning troche da mu koksu (tak na 140-150KM) i bedziesz sie cieszyl
niskim spalaniem i silnikiem, ktorego osiagi w trasie beda sprawialy Ci
przyjemnosc Wink (w miescie tez ale tdi sie jezdzi najfajniej w trasie).
Moge dodac od siebie, ze mam B6 Avant 1.9TDI, "cipnalem" sobie na 170KM
i jak na dole jest to samo (spalanie, dynamika, mozna sie oszczednie
turlac jak trzeba) tak od 2.5k rpm auto jest nie do poznania. Zawsze
ciagnalem do 3k rpm, bo wyzej to tylko wycie, teraz tak sie wkreca na 4k
rpm i rzeczywiscie "to to idzie" Smile nie pisze juz nic o trasie, bo sie
polepszylo znacznie.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Bartek
Gość







Post2010-04-29, 14:10    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielkie? Odpowiedz z cytatem

Cytat:
"w dizlu" ;)

odpowiem tak:
nie znam 5latka, który by przetrwał...

zajebisty jesteś,
na lotnictwie sie znasz,
motoryzacji,
na czym jescze?:)



--
Pozdrawiam, Bartek
kamil
Gość







Post2010-04-29, 14:10    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielk ie? Odpowiedz z cytatem


Cytat:
Koledzy którzy robią VAG ostatnio stwierdzili że 2,0 to straszny parch i
że pomału robi się z tego takie drugie 2,5 V6 TDI Smile

Ten 2.5 to naprawde az taka tragedia? Szukam jakiegos ekonomicznego AWD i A4
Quattro z tym silnikiem biore pod uwage, tylko im wiecej czytam tym bardziej
mi przechodzi..



Pozdrawiam
kamil
Irokez
Gość







Post2010-04-29, 17:20    Re: 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielk ie? Odpowiedz z cytatem

Cytat:


[cut]

5 letni to jest duza szansa trafic parcha z tym silnikiem. Jesli
niekoniecznie musi byc diesel wez benzyne 1.8T tak jak pisal Jurand. Jesli
jednak wolisz diesla to 1.9TDI 115KM, potwor to nie bedzie ale chiptuning
troche da mu koksu (tak na 140-150KM) i bedziesz sie cieszyl niskim
spalaniem i silnikiem, ktorego osiagi w trasie beda sprawialy Ci
przyjemnosc Wink (w miescie tez ale tdi sie jezdzi najfajniej w trasie).

Nie zależy mi na TDI ale po prostu nie ma wyboru w benzynie.
Sam mam teraz alfę 156 2.4JTD i fajnie to jeździ, ale ile dupereli przy tym
jest z osprzetu. Fakt że te JTD są zarabiście dobre.

Dzięki za opinie.
Przejechałem sie A6 ale też 2.0TDI. Jedzie fajnie, gorzej zbiera się od
mojej alfy. Na koniec doliczyłem sobie do silnika 25k PLN na
wysoceprawdopodobną naprawę i cena przestała być atrakcyjna.

Będę więc szukał 1.8T oraz 1.9TDI. A4 ewentualnie Passat

Pozdrawiam.

--
Irokez
Strona główna forum » Dyskusje o samochodach » 2.0TDI - czy naprawdę ryzyko awarii jest tak wielkie?
Skocz do:  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2, 3 ... 32, 33, 34  Następny

Recepcja
Login:
Hasło:
Pamiętaj mnie
Brak konta? Zarejestruj się!